- autor: kimbek16, 2011-10-22 17:59
-
W dniu dzisiejszym naszym przeciwnikiem była drużyna lidera rozgrywek - Piast Miejsce Piastowe.
Mecz od początku był, ku zaskoczeniu gości bardzo zacięty i twardy. Koniczynka nie ustępowała przyjezdnym ani na krok a pierwsze minuty graliśmy na połowie przeciwnika. Być może trampkarze Piasta myśleli że spokojnie przyjadą i zgarną po lekkim spacerku 3 punkty. Nic z tych rzeczy. Lider podziałał na Koniczynkę jak płachta na byka. Dobra gra w obronie , walka w środku pola, zawziętość i ogromna ambicja sprawiły że goście nie mogli poradzić sobie z naszą drużyną. Mimo to wyszli oni na prowadzenie. W 15 minucie po ładnym uderzeniu zza pola karnego Dębskiego zaskoczył zawodnik gości. Nasza drużyna nie podłamała się tym i po 25 minutach był już remis. Rzut wolny kapitalnym strzałem pod poprzeczkę zamienił na bramkę nasz kapitan Kynio Sieniawski. Do przerwy mieliśmy trochę szczęścia bo piłka po strzałach zawodników Piasta trafiała w poprzeczkę i słupek ale do przerwy schodziliśmy z naprawdę dobrym wynikiem 1:1 po bardzo dobrej walecznej grze. Druga połowa również początkowo była wyrównana ale powoli nasi zawodnicy zaczęli opadać z sił. W 55 minucie tracimy dość dziwną druga bramkę która podcina nam skrzydła. Trzeba tu obiektywnie stwierdzić że goście mogli spokojnie zapewnić sobie zwycięstwo ale ich nonszalancja sprawiła że wynik nadal brzmiał 1:2. Niewykorzystane sytuacje mogły sie zemścić w 75 minucie. Po ręce jednego z zawodników gości podyktowany został rzut karny dla Koniczynki. Niestety pewny wykonawca ze spotkania z Łękami Dukielskimi K.Guzik tym razem przestrzelił obok słupka! podłamana Koniczynka traci jeszcze gola w doliczonym czasie gry i przegrywamy to spotkanie 1:3...
Wynik na pewno cieszyć nie może ale trzeba powiedzieć że Koniczynka godnie pożegnała się z rundą jesienną rozgrywając chyba najlepszy mecz w rundzie i zmuszając lidera tabeli do dużego wysiłku. trenujemy i pracujemy przez zimę bo w rundzie wiosennej jest dużo punktów do zdobycia które pozwolą na przesunięcie się w górę tabeli.
Drużyna UKS Koniczynka wystąpiła w składzie :
Dębski - Guzik , Szarota , Niezgoda, Bułdak - Kaczor , Sieniawski, Węklar (60' Sochacki) , Kustroń (60' Hejnar), - Szubrycht , Buczyński
bramka : K.Sieniawski (25' - wolny)
Do początku grudnia trenujemy raz w tygodniu (Orlik - Sobota, ew. Piątek) w formie gierki. Od grudnia rozpoczną się treningi halowe oraz treningi biegowe.
Wszystkim zawodnikom chciałbym podziękować za zaangażowanie w tej rundzie i życzę wam i sobie aby runda wiosenna była lepsza. Potencjał i umiejętności jakimi dysponujemy, wydaje się że pozwala pozytywnie myśleć na przyszłość.
Pozdro